Wodospad Gocta

Wodospad Gocta to przyrodniczy ewenement, z jednej strony zaliczany do najpiękniejszych, z drugiej do najwyższych na świecie wodospadów, odkryty bardzo późno (2002 rok) z powodu swojej lokalizacji i niedostępności, dwustopniowy, ale w pełnej okazałości widoczny tylko z daleka. Dla Peruwiańczyków – peruwiański skarb natury, albo Perła Peru.

Odkrycie i lokalizacja

Odkrywcą Wodospadu Gocta był niemiecki podróżnik Stefan Ziemendorff, który zawędrował w te rejony w 2002 roku. Wodospad schowany jest w niedostępnych Andach na terenie Peru. Jego lokalna nazwa, to La Catarata Gocta. W niedalekiej odległości znajduje się spore peruwiańskie miasto Chachapoyas. Dwustopniowa kaskada wody nie należy do najbardziej obfitych, ale ukryta pomiędzy strzelistymi szczytami Andów imponuje swoją wysokością 771 metrów. Dojście do piątego pod względem wysokości wodospadu świata jest niezwykle utrudnione. Pomimo starań dopiero 4 lata po odkryciu udało się dotrzeć tam bardzo zdeterminowanej ekipie telewizyjnej i sfilmować to urokliwe miejsce.

Spory

Wodospad Gocta odkryty niedawno został zmierzony i jego wysokość określono, jaki trzecią na ziemi. Za wyższe uznaje się jedynie wodospady Salto del Angel w Wenezueli i Tugela w RPA. W rzeczywistości jednak na ten temat nie ma zgodnych opinii, ponieważ zarówno Gocta nie jest przez wszystkich uznawany, a jego istnienie nawet poddaje się w wątpliwość, a po drugie na liście znajdują się tez okazyjnie trzy wodospady w Norwegii - Ramnefjellsfossen, Mongefossen i Utigard. Co do tych ostatnich zdania są podzielone. Jedni wliczają je do statystyk, inni nie. Pozostaje jednak faktem, że Gocta jest jednym z najwyższych wodospadów świata. Istnieją też inne spekulacje, które mówią, że wodospad jest sztucznym tworem, który ma za zadanie przyciągnąć turystów w te rejony, ponieważ główne zabytki inkaskie znajdują się zbyt daleko, aby prowincja na tym skorzystała finansowo. Tak naprawdę to trudno sobie wyobrazić, zęby ktoś miał inwestować w taki rurociąg do miejsca, gdzie na zawał padają nawet wytrawni wspinacze.

Turystyka

Wodospad leży w niedostępnych terenach Andów, ale nawet trudne ścieżki nie są przeszkodą dla pragnących ekstremalnych wrażeń turystów. Często dobrze przygotowane wyprawy w ogóle tam nie docierają i zawiedzeni wycieczkowicze muszą odejść bez odwiedzenia tego miejsca. Dla Indian jest to wynik przesądu związanego z legenda, która mówi, że nikt nie dotrze do wodospadu, bowiem jest to miejsce odwiedzane przez bogów. Każdy śmiertelnik, który je zobaczy zginie. Legendy mówią też o śmiercionośnej, zamieszkującej wodospad syrenie. Trudności z dotarciem nie są związane z niezwykle wysokimi szczytami, bowiem peruwiańskie góry nie mają tu więcej niż 4 tysiące metrów npm. Nie ma tu jednak wygodnych dróg, a góry są poprzecinane wąwozami, rozpadlinami i porośnięte gęstym, nieprzebytym lasem. Innym powodem, który sprawia, że do wodospadu dociera tak mało turystów, jest zapewne zmowa milczenia miejscowej ludności. Może trochę związana z legendami, a trochę z faktu, ze dla nich to żadna atrakcja i żaden miejscowy Indianin nie ma czasu ani ochoty, aby wspinać się w niedostępne rejony do wodospadu.

			Lovetotravel Kontakt

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies